Posted by Marek | Posted in waluty | Posted on 17-10-2024
13
Prócz ujawnienia Pepco (które ciągle jest w portfelu, a SL pilnuje wypracowanego zysku, by w razie cofki, zysk nie wyparował, tylko trafił do portfela) pisałem też, że nadszedł czas na zakupy dolara (sam akurat gromadziłem je na cele podróżnicze, ale też spekulacyjnie zostały zagrane longi na bazie z sygnału z „Esencji spekulacji”.
Pamiętacie zestawienie z ostatniego wpisu? Był tam jeden lewarowany papier.
Także zerknijmy na wykres dolara.
Jak widać wszytko poszło zgodnie z planem. A jak wygląda to wszystko w portfelu?
Ów certyfikat ma już wielokrotność tego, na co przez wiele, wiele lat trzeba czekać, by mieć tyle na lokacie (w niektórych bankach nawet i dekadę).
Taki jest mój styl gry. Cierpliwie czekać, i powoli wyciskać cytrynę do ostatniej kropelki. Walor był też grany przez osoby z naszej listy mailingowej dla osób po obydwu szkoleniach i czuję naprawdę wielką dumę, widząc jak pięknie np. Mariusz podsuwa teraz SL na dolarze, by spijać śmietankę z zajętej pozycji.
Nie muszę być ani najlepszy, ani najszybszy. To nie wyścigi, ani nie wyścig szczurów w korporacji, gdzie każdy chce udowodnić, że ma największego największe ego. 😉 Na giełdzie potrzebna jest cierpliwość. Nie muszę łapać wszystkich walorów czy grać na każdym. Ktoś może mieć 10 000%, niech ma. Ja w takie wyścigi nie wchodzę. Wolę powoli, cierpliwie wyczekiwać na dobre momenty, które pozwalają na konsumowanie dłuższego ruchu. Czemu tak robię? Bo nierealne jest zawsze trafiać, więc skupianie się na małych ruchach (najczęściej na lewarowanych rynkach), by ciągle mieć coś zakupione i ciągle grać, to prosta droga do wypalenia i skaczących, szarpanych wyników. Ja się w takie coś nie bawię. 🙂 Wolę zagrać rzadziej i powoli, powoli spijać śmietankę z dobrze zajętych pozycji.
Posted by Marek | Posted in indeksy, waluty | Posted on 17-07-2024
3
Ostatnio wrzuciłem swoje spostrzeżenia na Listę Absolwentów (grupę mailingową dla osób po obydwu szkoleniach), także pokrótce, pomimo wakacji i niedoborów czasowych, zrobię szybkie zestawienie.
Nasz flagowy indeks zanotował pierwszy dzień konkretnej rejterady byków. Obecnie trwa walka na linii Kijun-sen.
USD/PLN odbija się od dołka z 2023 roku. Dając przestrzeń do szarży dla byków.
EUR/PLN również odbił się od dołka i przebił linię Tenka-sen. Zasieki niedźwiedzi przy górnej linii.
CHF/PLN prawdopodobnie zakończył jak określoną wcześniej korektę i czas na odreagowanie spadków. Zasięg podany w poprzednich wpisach dalej obowiązuje.
Także zaczyna robić się wesoło, gdyż zaczęły się ostre starcia byków i niedźwiedzi. Wygrany bierze wszystko. 😉
Dla nowych Czytelników mała ściągawka. Byki – gracze obstawiający wzrosty. Niedźwiedzie – gracze za spadkami.
Wczorajszy wygrany 5:1 mecz daje nadzieję, że nasza reprezentacja weźmie udział w EURO2024, a rosnące kursy siedmiu spółek zza Atlantyku dają nadzieję wielu początkującym inwestorom, że wsiadając teraz „po przecież tyle urosło” zarobią krocie, nie patrząc, że krocie to zarobili ci, co weszli w odpowiednim miejscu, a kolejne wzrosty to wspinaczka po drabinie strachu. Sytuacja zaczyna przypominać to, co się działo w trakcie bańki „dot comów”, bo jak inaczej można wytłumaczyć, że siedem firm ma większą kapitalizację niż cała giełda chińska, a jak każdy rozejrzy się teraz wokół siebie, to większość używanych przez niego rzeczy jest „made in China”, w tym klawiatura, na której piszę te słowa, krzesło na którym siedzę, mysz której używam i ekran, na który patrzę, łącząc się ze światem za pomocą chińskiego rutera. 😉
Pokazuje to dobitnie skalę absurdu, ale nie jest niczym niezwykłym. Niezmienność ludzkiej natury sprawia, że historia cyklicznie się powtarza. Tak w życiu (choćby w odradzających się nurtach ideologicznych serwujących przekaz komunistyczny, by każdemu po równo – nie bacząc na to, że od zarania dziejów, cofając się do plemion, ktoś o większej krzepie/zasięgu rąk itd. był w stanie wykonać więcej prac fizycznych takich jak obrabianie pola czy tłuczenie najeźdźców, więc się szybciej bogacił. Miał więcej, więc pojawiała się zazdrość i tarcia. Powstawały ruchy, że ci co mają, powinni oddawać. Ale jeśli ktoś silny, będzie musiał systemowo swoją nadwyżkę oddawać, to będzie jeleniem, a nikt nie lubi być jeleniem. No chyba, że się mylę? 😉 Więc silny albo oleje temat i będzie się obijał na zasadzie „czy się stoi, czy się leży, miska prosa się należy”, albo się zbuntuje, zbierze stronników i przejmie władzę), i tak też jest na giełdzie. Historia lubi się powtarzać.
Zarówno podczas silnych wzrostów, jak i spadków zaczyna wygrywać irracjonalna psychologia tłumu, a czasem lepiej zgarnąć swoje i nie brać udziału w krwawej walce. Ja preferuję obserwować i dołączać na potencjalnych punktach zwrotnych (czasem nawet lokalnych).
Na tym właśnie polega moje podejście. Nie muszę i nie zamierzam grać każdego dołka i każdego szczytu. Shorty na lokalnej górce, w części zamknięte na lokalnym dołku, reszta na SL profitującym. Wynik dwucyfrowy, odpowiednik prawie ośmiu lat trzymania tej kwoty na lokacie (przy obecnych stawkach). Pozycje surowcowe też sprofitowane, tam zysk był trochę większy. I teraz nie zamierzam gonić za kolejnymi zagraniami. Teraz czas na odpoczynek i obserwację. Na naszą grupę dyskusyjną dla osób po obydwu szkoleniach wrzuciłem dziś rano jeden walor do przypilnowania, na który bardzo liczę i obstawiam, że będzie za niedługo jasną gwiazdą, ale jeśli sygnał padnie w trakcie mojego odpoczynku, to trudno. Okazji będzie jeszcze wiele, a człowiek nie może być niewolnikiem wykresów. 🙂
Na koniec podrzucę fragment z książki Wiele do stracenia, gdzie główny bohater (tym razem akurat widząc spadki) dał się złapać w owczy pęd. 🙂
Po podpisaniu dokumentów Freshet udał się na spotkanie do drogiej restauracji, gdzie zwykle można znaleźć rekiny miejscowej finansjery. Czas oczekiwania na posiłek umilały przyjemne dla ucha melodie wykonywane przez wysokiej klasy pianistów. Zwykle wprawiały one wszystkich w błogi nastrój, jednak tym razem na wielu twarzach malował się niepokój. Prawie każdy zerkał nerwowo na ekran swojego telefonu. Główny indeks zniżkował w tym czasie już o ponad jedenaście procent.
Zaabsorbowany analizą emocji panujących wśród zamożnych klientów restauracji Andrew nie zauważył, że jego krawat wylądował w zupie.
– Chłopcze, nie potrafisz wysiedzieć przy stole, a chcesz, bym zaufał ci na polu inwestycyjnym? – rzekł z zażenowaniem dosiadający się starszy mężczyzna.
Nieco oszołomiony Freshet nie zdążył się jeszcze odezwać, ale instynktownie zerwał się z krzesła, łapiąc w ostatniej chwili mahoniową laskę, która z hukiem uderzyłaby o marmurową podłogę. Bogato zdobiona rękojeść nie doznała szwanku.
Poprawiwszy karmazynową muchę, Charles oparł stabilnie swoją własność o krzesło, po czym przecierając okulary, skinął delikatnie głową w geście uznania.
– Refleks godny podziwu. A teraz mów, dlaczego właśnie tobie powinienem zaufać. Daję ci kwadrans.
– Zarządzanie aktywami to bardzo złożony proces. Kluczowe jest dobre zrozumienie panujących na rynku finansowym mechanizmów. Dzięki doświadczeniu jestem w stanie temu podołać.
– Jeśli liczysz, że takie frazesy skłonią mnie do oddania ci moich pieniędzy, to grubo się mylisz. Mam siedemdziesiąt dziewięć lat. Od dekad wsłuchuję się w tego typu gadki pseudoekspertów. Mów konkretnie albo zaraz wychodzę.
Nastała niezręczna cisza, którą przerwał kłaniający się kelner.
– Czy mogę zaproponować danie dnia? – odezwał się z szerokim uśmiechem wysoki mężczyzna w nieskazitelnie białej koszuli kontrastującej z czarnym fartuchem.
– Dziękuję. Być może później skorzystam. Nie jestem pewien, czy będzie mi dane pozostać tutaj dłużej.
Freshet otarł pot z czoła i próbował zebrać myśli. Wiedział, że to jego ostatnia szansa, by pozytywnie zaskoczyć rozmówcę. Kolejnej może już nigdy nie dostać.
– Na giełdzie prócz umiejętności ważne jest też szczęście. Trzeba trafić w odpowiednim czasie w odpowiednie miejsce. Bieżąca panika nie powtórzy się prędko. Może przyjdzie na nią czekać wiele dekad. Należy wykorzystać ten moment. Za miesiąc może już być za późno. Jestem tego pewien.
Charles oparł się wygodnie, zdjął okulary i z lekkim uśmiechem popatrzył na Fresheta.
– To, że już tyle spadło od szczytu, nie ma żadnego znaczenia. Żadnego.
– Pozwolę się z tym nie zgodzić. Gwałtowne przeceny są zawsze korzystne. Trzeba tylko wybrać akcje spółek z sektorów, których zyski nie są sezonowe, a reperkusje w branży finansowej mają dla nich mały wpływ.
– Mój drogi, każdy krach składa się ze spadków, które są zasadne oraz tych, które takowe nie są. Otóż w trakcie paniki jakość firmy nie ma znaczenia. Ludzie boją się i działają irracjonalnie. Widząc spadki, będą sprzedawać. Na pewno słyszałeś wiele razy stare powiedzenie twojego imiennika, że sytuacja na giełdzie zależy wyłącznie od tego czy jest tam więcej głupców niż akcji, czy więcej akcji niż głupców.
Posted by Marek | Posted in akcje | Posted on 23-01-2024
10
Jak zapewne każdemu dobrze wiadomo na giełdzie można zarabiać zarówno wtedy gdy rośnie, jak i wtedy gdy spada. Gra na spadki do zajmowanie krótkiej pozycji. Śledzeniem takich pozycji pośród dużych graczy zajmuje się KNF.
Oto ostatnie zestawienie:
Duże fundusze nie lubią chyba CDR, bo jest on najczęściej wymienianą w zestawieniu spółką.
Posted by Marek | Posted in akcje | Posted on 04-12-2023
10
Ubiegły tydzień zakończył się mocnym akcentem dla banków. Jak zapewne pamiętacie, obstawiłem wzrosty jednego z naszych polskich banków.
Kurs ładnie pnie się do góry, a przy okazji powstają miejsca na podsuwanie SL.
Przy okazji podrzucę aktualne zestawienie uprzednio wrzucanej listy. W połowie listopada było tak:
Już wówczas nie było źle. A jak wygląda sytuacja obecnie? Dalej posiadam papiery na wzrost PEO. Aktualna lista prezentuje się jak poniżej (stan na moment pisania niniejszego wpisu i tylko na ten moment):
Jak widać w ostatnim czasie spieniężony został jeden z walorów i lista robi się coraz krótsza. 🙂
Pozycja na PEO pokazuje jak ważna jest w giełdowym fachu cierpliwość. 🙂
Przy okazji gratuluję chłopakom z naszej grupy mailingowej dla Absolwentów po obydwu szkoleniach, którzy korzystając z wędki wyłapali w październiku moment zakupowy na CCC. Zacny ruch. 🙂 Cieszę się, że Wasze wędki nie obrosły kurzem i sprawnie z nich korzystacie. 🙂
Posted by Marek | Posted in akcje | Posted on 25-10-2019
20
Wczoraj kurs Brastera mocno eksplodował kończąc sesję z 40% wzrostem.
Było to wynikiem zakończonych paroletnich, precyzyjnych badań, które na przekór lobby mammograficznemu, włożyły kij w mrowisko. Dla grupy wiekowej poniżej 50 roku życia wskaźnik funkcji czułości wyszedł 0,7 a jeśli wierzyć Wikipedii, dla grupy wiekowej 40-44 lata, czułość mammografii to 0,656, czyli dla młodszych pacjentek jest to urządzenie niezwykle cenne. Dla grupy wiekowej po 50 roku życia, wynik jest już gorszy i przegrywa z mammografią – także tort diagnostyki ma szansę się podzielić w zależności od grupy docelowej.
Dodatkowo, jak jest napisane w raporcie: w grupie młodych pacjentek, pozytywny wynik z badania termograficznego przy użyciu urządzenia Braster, podwyższa dodatnią wartość predykcyjną (prawdopodobieństwo raka w badanej grupie) ponad 2-krotnie, natomiast ujemny wynik tego badania znacząco obniża dodatnią wartość predykcyjną (prawdopodobieństwo raka ) ponad 3,5-krotnie. Podobne rezultaty zostały uzyskane w badaniu BRA 11/2014 (ThermaALG ), co wskazuje na powtarzalność obu testów oraz na miejsce zastosowania termografii kontaktowej jako metody wspomagającej (komplementarnej) badanie ultrasonograficzne piersi.
Także możliwe, że coś zatem na krajowym rynku drgnie, gdyż główny argument lobby mammograficznego, że „to nie działa” został wytrącony, gdyż w pewnej grupie wiekowej jest to urządzenie idealne, ale pytaniem otwartym pozostaje czy Braster ruszy teraz ze zdwojoną siłą do ofensywy. Ma swoje 5 minut i może przekuć dobre newsy na dobre pieniądze, ale trzeba pamiętać o jego nieciekawej sytuacji finansowej. Z Analizy technicznej natomiast, nie ma tutaj jeszcze żadnych silnych sygnałów kupna.
Posted by Marek | Posted in ciekawostki | Posted on 16-09-2017
8
Dziś będzie mały konkurs, który mam nadzieję, skłoni do poszukiwań i poszerzania wiedzy, co prawda nie związanej bezpośrednio z giełdą, ale trening logicznego myślenia do giełdy na pewno się przyda 🙂
Zanim przejdziemy do sedna sprawy, rzućmy okiem na ranking Transparency International, z którego wynika, że w Polsce korupcja jest większa niż w Estonii, Chile, Bhutanie czy Urugwaju, bo w porównaniu z innymi państwami Europy, zwłaszcza Skandynawią, jesteśmy w niższej lidze kończąc trzecią dziesiątkę.
I teraz kilka pytań na rozgrzewkę 🙂
Czy Policjantowi, który kontroluje nas po brawurowej jeździe daje się darowiznę?
Czy Inspektor Nadzoru Budowlanego kontrolujący prace konstrukcyjne danej hali powinien dostawać darowizny od firmy stawiającej obiekt?
Czy Minister decydujący o danym przetargu powinien się wymieniać zegarkiem z prezesem firmy wygrywającej ów przetarg?
Czy Sędzia powinien dostawać darowiznę od oskarżonego?
Czy Wójt wybierający wykonawcę drogi powinien dostawać prezenty od potencjalnego wykonawcy?
Oczywiście, że NIE! Tak być nie powinno, ale niestety tak się działo i dziwnym trafem spotykało to osoby powiązane z pewną partią polityczną. Nie ma co jednak rozpatrywać przeszłości, kto śledził biegle wydarzenia ostatniej dekady, wie z jakimi ludźmi były związane powyższe wybryki.
Interpelacja nr 14317 do ministra zdrowia w sprawie darowizny od firmy Pfizer dla Narodowego Instytutu Leków, zwróciła moją szczególną uwagę. Warto zaznaczyć, że mimo iż została złożona w lipcu, do tej pory nie uzyskała odpowiedzi.
Szanowny Panie Ministrze,
Narodowy Instytut Leków jest państwową jednostką organizacyjną prowadzącą kontrolę leków i wyrobów medycznych oraz dokonującą merytorycznej oceny dokumentacji produktów leczniczych w procesie rejestracji leków w Polsce; jednocześnie NIL jest instytutem badawczym prowadzącym badania naukowe i prace rozwojowe ukierunkowane na ich wdrożenie i zastosowanie w praktyce. Narodowy Instytut Leków pełni rolę Narodowego Laboratorium Kontroli Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych. W Instytucie, istniejącym od 1951 roku, prowadzone są interdyscyplinarne badania naukowe, które pozwalają skutecznie identyfikować i zwalczać zagrożenia dla zdrowia publicznego, dostarczamy danych naukowych pozwalających na podejmowanie praktycznych działań w całym systemie opieki zdrowotnej. Na prace Instytutu składają się badania naukowe, działania o charakterze kontroli państwowej, programy wdrożeniowe oraz działalność referencyjna, konsultacyjna i edukacyjna dla personelu placówek ochrony zdrowia, innych instytutów naukowych, wyższych uczelni i innych podmiotów. Informacje te pochodzą z oficjalnej strony Instytutu (http://www.nil.gov.pl/).
Pfizer to największa firma farmaceutyczna świata. W 2016 roku firma Pfizer Polska przekazała Narodowemu Instytutowi Leków darowiznę w wysokości 260 tys. złotych. Informacja pochodzi z oficjalnej strony firmy (http://www.pfizer.com.pl/efpia).
W związku z powyższym uprzejmie proszę Pana Ministra o odpowiedź na następujące pytania
Ile pieniędzy w poprzednich latach firma Pfizer i inne koncerny farmaceutyczne przekazały w formie darowizny Narodowemu Instytutowi Leków lub innym podmiotom podległym Panu Ministrowi, a mającym wpływ na rejestracje produktów leczniczych?
Czy Pan Minister nie widzi konfliktu interesów w przyjęciu takiej darowizny przez Narodowy Instytut Leków od największego koncernu farmaceutycznego świata?
Ile produktów leczniczych firmy Pfizer Narodowy Instytut Leków zaopiniował pozytywnie, a ile negatywnie w 2016 i 2015 roku w procesie rejestracji leków?
Nie wiem jak Wy, ale ja wolałbym, by instytucja kontrolująca tak ważny sektor nie brała żadnych pieniędzy od firm na tym sektorze operujących, zwłaszcza, że badania niemieckie potwierdzają nieciekawe dodatki do preparatów wstrzykiwanych m.in. niemowlakom, więc kontrola jakości na owym rynku powinna być niezwykle rygorystyczna. (źródło)
Powyższe zestawienie na szczęście dementuje obiegowe plotki (dostępne u „guru internet”) o dużych dawkach rtęci (Quecksilber) w szczepionkach, gdyż jak można doczytać, tylko w trzech przypadkach były to mierzalne (dla ich sprzętu) ilości. Natomiast ilość aluminium w niektórych preparatach jest wręcz szokująca. Tabelę pozostawiam do samodzielnej analizy, a głodnych wiedzy odsyłam także do włoskich badań (źródło), za którymi stoi dr Antonietta Gatti z National Council of Research of Italy, a które były przeprowadzane przy użyciu mikroskopów elektronowych.
Teraz pytania konkursowe:
1) Jakie produkty medyczne, skierowane dla małych dzieci, są najbardziej dochodowym i jednocześnie najbardziej korupcjogennym sektorem?
2) Jakie przypadki korupcji w służbie zdrowia wypłynęły w ostatnich latach w Polsce i na Świecie?
3) Jakie przypadki korupcji w służbie zdrowia czekają jeszcze na odkrycie?
4) Jacy ludzie powiązani z władzą mają związek z biznesem farmaceutycznym i o jakich kwotach jest mowa?
Zachęcam do poszukiwań 🙂
PS Otrzymuję masę maili i z góry przepraszam za brak czasu na odpisywanie. Po powrocie w przyszłym tygodniu z ostatniej zaplanowanej na wrzesień wyprawy postaram się, w przerwie pomiędzy bankietami i spotkaniami, odpisać na blogu na najczęściej zadawane pytania (w tym o złoto). Dziękuję także za liczne miłe słowa dotyczące trafnego wytypowania punktu docelowego na pszenicy dla sugerowanego wcześniej ruchu wzrostowego. Cieszę się, że mogłem pomóc wzmocnić domowe budżety tuż przed odejściem na dłuższy odpoczynek od blogowania 🙂
Posted by Marek | Posted in ciekawostki | Posted on 23-01-2014
3
Zgodnie z tradycją, którą w XVIII wieku zapoczątkował Stanisław August Poniatowski, a od jakiegoś czasu pielęgnujemy ją w gronie Adeptów z Listy Absolwentów, po raz szósty spotkaliśmy się na „obiedzie czwartkowym”, który odbył się tym razem w Łodzi 🙂
Spotkanie wśród tęgich umysłów i merytoryczne dyskusje na wysokim poziomie są czymś nieocenionym, gdyż Read the rest of this entry »
Posted by Marek | Posted in akcje | Posted on 13-08-2013
6
JSW – interwał dzienny
Pierwsza część mojej podróży została już zrealizowana, zatem korzystając z przerwy na pranie i przepakowanie jest czas na zerknięcie na rynek, przesunięcie stopów i przejrzenie Listy Absolwentów 😉 Read the rest of this entry »
S&P500 - zestawienie koncentracji pozycji kontraktów terminowych
Kolejny raport opublikowany przez CFTC wydaje się bardzo ciekawy. Grupa Commercial zwiększyła o 29491 liczbę posiadanych pozycji short! Co więcej drobni gracze zwiększyli w swoim obozie liczbę byków z 54 do 61%. Inaczej mówiąc 61% drobnych spekulantów posiada longi 🙂 Co to może oznaczać? Pozostawiam to jako ciekawostkę.
Dziś w ramach „pigułki” edukacyjną przedstawię zestawienie pozycji w kontraktach terminowych na S&P500. W USA takie dane są publikowane raz w tygodniu – co piątek.
Na tym zestawieniu zaznaczyłem ważne według mnie wskazówki płynące z tego raportu. Po pierwsze najsilniejsza grupa (Commercial, czyli grubaski) zwiększyła istotnie pozycje na spadki. Po drugie grupa Small Speculators, czy w slangu giełdowym „drobnica” zwiększyła przewagę longów z 46 do 57%. Innymi słowy teraz jest przewaga wierzących we wzrosty w obozie drobnych spekulantów.
Jak myślicie kto ma rację, gruby czy drobni?
Więcej o tematyce raportów koncentracji pozycji ukaże się niebawem w moim artykule do Equity.
Standardowo można mnie także o raporty koncentracji popytać na szkoleniach 😉
Posted by Marek | Posted in akcje | Posted on 04-09-2011
3
Spekulacja krótkoterminowa została ostatecznie zakończona stratą. Niefortunnie po zakupie zaczęły się pojawiać w mediach negatywne informacje dotyczące „gigantycznej” straty JSW. Wynik dla tych akcji wyniósł -9%. Przy czym utrzymane były wszelkie zasady zarządzania kapitałem (na każdej transakcji mogę utracić maksymalnie 1% kapitału). Zarządzanie kapitałem to podstawa.
Przykład:
Jeśli się utraci 50% kapitału, to by wyjść na zero należy uzyskać 100% + prowizje
Jeśli się utraci 1% kapitału, wystarczy odrobić 1,01% + prowizje.
Podstawą do zajęcia pozycji było wybicie ostatniego lokalnego szczytu. Kontekstem prowzrostowym był natomiast fakt, iż JSW wchodzi do indeksu wig20. Będzie tam ze sporą wagą (3,06%). Przez to wszystkie fundy, które odwzorowują ruchy wigu20 będą musiały się zaopatrzyć w proporcjonalną – do wagi w indeksie – ilość akcji JSW. Przykładowo jeśli fundusz zagraniczny, który odwzorowuje wig20 ma 10 mld zł, to będzie musiał zakupić akcji za 306 mln zł.
Jednak gruby mnie przechytrzył. Skoro musi zakupić tak duże pakiety, to będzie dążył to tego by kupić je jak najtaniej. Nie sądziłem, że aż tak tanio. Read the rest of this entry »
Posted by Marek | Posted in akcje | Posted on 23-06-2011
2
Tak się składa, że w moim mieście znajduje się największy producent węgla koksowego w Unii Europejskiej. Do tego zadebiutuje on na Giełdzie Papierów Wartościowych S.A. w Warszawie już 6 lipca, więc postanowiłem dorzucić kilka słów komentarza. Read the rest of this entry »
Wyniki nie uwzględniają podatku od zysków kapitałowych i prowizji. Zostały też zaokrąglone (w przypadku dwucyfrowych stóp zwrotu) z dokładnością do całości 😉
Bytom: 83% zysku http://www.technikaichimoku.pl/tag/bytom/
(Był to drugi najlepszy tegoroczny traf i jak na ironię losu w tę spółkę zaangażowałem mniej kapitału niż dla pozostałych)
Chemos: 1,4% zysku http://www.technikaichimoku.pl/tag/chemos/
(Potrzebowałem akurat pilnie tych środków i musiałem wyjść przed czasem ustawiając zlecenie obronne zabierające zysk, które zostało zrealizowane. )
Najprawdopodobniej będzie to już wszystko z zagrań akcyjnych w tym roku. Ewentualnie może dojdzie coś na spółkach amerykańskich, lecz na polskim rynku moja metodologia nie wskazuje sensownych wejść. Było ich bardzo dużo w ubiegłym roku. Było ich także wystarczająco dużo w pierwszej połowie tego roku. Obecnie na rynku akcyjnym jestem bez pozycji, gdyż nie widzę nic na tyle atrakcyjnego bym mógł zaryzykować swój kapitał. Będę cierpliwie czekał na kolejne sygnały określające dobre momenty do spekulacji na akcjach.
Tegoroczne wyniki na akcjach uważam za bardzo satysfakcjonujące. Cel na ten rok został z nawiązką zrealizowany 🙂
Przekazane w czasie zapisu na newsletter dane (pseudonim/imię + e-mail) nie będą nigdy odsprzedawane ani przekazywane podmiotom trzecim. W każdej chwili można anulować subskrypcję.
Informacje przedstawione na niniejszej stronie internetowej są prywatnymi opiniami autora i nie stanowią rekomendacji inwestycyjnych w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców (Dz. U. z 2005 roku, Nr 206, poz. 1715) . Spekulacja na rynkach finansowych jest bardzo ryzykowna. Istnieje ryzyko utraty całego kapitału. Czytelnik na podstawie własnych przemyśleń podejmuje sam własne i suwerenne decyzje inwestycyjne. Wszystkie działania podejmuje tylko i wyłącznie na własną odpowiedzialność.
Autor nie odpowiada za treść komentarzy do wpisów. Komentarze z kryptoreklamami będą usuwane blokowane. Strona korzysta z plików Cookie.
Wszystkie teksty i fotografie znajdujące się na niniejszym blogu są objęte prawem autorskim. Wykorzystywanie tekstów witryny oraz publikowanych zdjęć bez zgody autora jest nielegalne i pociąga za sobą odpowiedzialność prawną.
Podstawą prawną jest ustawa z dnia 4 lutego 1994r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych - Dz.U. Nr 24 z dnia 23 lutego 1994 roku poz.83 wraz z późniejszymi aktualizacjami.