WIG20 – pierwsze odbicie od zapory

Autor: Marek | Posted in indeksy | Opublikowano 25-07-2024 8:58 pm

0

Po spadkach zatrzymaliśmy się w miejscu, gdzie Wig20 odbił się w połowie kwietnia i połowie czerwca, co oznacza, że kto ma pozycję, musi pilnie podsunąć SL, by w razie ruchu do góry zachować wypracowany zysk.

Warto obserwować rozwój wypadków, gdyż brak intensywnego przełamania linii wsparcia podczas najbliższych sesji będzie oznaczał, że krótkoterminowo nastąpiła zmiana trendu.

Reasumując, kto ma pozycje, powinien sprawdzić czy SL jest w odpowiednim miejscu. Wyłamanie zapory z kolei powinno w teorii spowodować ruch do dołu z szacowanym zasięgiem co najmniej do 2300 (plan minimum).

USD/PLN – wzrosty zgodnie z planem

Autor: Marek | Posted in waluty | Opublikowano 25-07-2024 8:20 am

1

Od czasu wpisu ze wskazaniem, że zaczęło się odwracanie trendów, minął już ponad tydzień, także warto zerknąć na wykres i ocenić jak to teraz wygląda. 🙂

Jak widać na wykresie dolara, wzrosty nastąpiły zgodnie z założeniami. 🙂 Kto ma longi, to teraz na niego kluczowe pozostaje prowadzenie pozycji i zabezpieczanie wypracowanego zysku na wypadek, gdyby rynek postanowił zrobić psikusa. 🙂

WIG20, USD/PLN, EUR/PLN, CHF/PLN – zaczęło się :)

Autor: Marek | Posted in indeksy, waluty | Opublikowano 17-07-2024 10:33 am

3

Ostatnio wrzuciłem swoje spostrzeżenia na Listę Absolwentów (grupę mailingową dla osób po obydwu szkoleniach), także pokrótce, pomimo wakacji i niedoborów czasowych, zrobię szybkie zestawienie.

Nasz flagowy indeks zanotował pierwszy dzień konkretnej rejterady byków. Obecnie trwa walka na linii Kijun-sen.

USD/PLN odbija się od dołka z 2023 roku. Dając przestrzeń do szarży dla byków.

EUR/PLN również odbił się od dołka i przebił linię Tenka-sen. Zasieki niedźwiedzi przy górnej linii.

CHF/PLN prawdopodobnie zakończył jak określoną wcześniej korektę i czas na odreagowanie spadków. Zasięg podany w poprzednich wpisach dalej obowiązuje.

Także zaczyna robić się wesoło, gdyż zaczęły się ostre starcia byków i niedźwiedzi. Wygrany bierze wszystko. 😉

Dla nowych Czytelników mała ściągawka. Byki – gracze obstawiający wzrosty. Niedźwiedzie – gracze za spadkami.

CHF/PLN – aktualizacja wykresu

Autor: Marek | Posted in waluty | Opublikowano 09-07-2024 7:40 am

12

Tydzień wakacji już minął, a na wykresie korekta zrobiła się już w miarę dojrzała. Sygnałów kupna, o czym też pisaliśmy ostatnio na naszej grupie dyskusyjnej dla Absolwentów obydwu szkoleń, póki co brak.

Stan oczywiście na moment pisania niniejszego wpisu, gdyż rynki dynamicznie się zmieniają i warto posiadać wiedzę, by samodzielnie reagować na zmiany. 🙂

CHF/PLN – przegląd Ichimoku. Co czeka raty kredytów?

Autor: Marek | Posted in waluty | Opublikowano 27-06-2024 7:03 pm

4

Kredyty w obcych walutach mają to do siebie, że w zależności od momentu ich wzięcia i czasu spłaty, dług może dzięki wahaniom kursów maleć bądź rosnąć. 🙂 Co sugeruje Ichimoku?

Na moment pisania niniejszego wpisu i tylko na ten moment, wszystkie elementy japońskiej techniki Ichimoku pozostają za wzrostami, także do czasu zanegowania sygnałów, w szerszym terminie obowiązuje kierunek północny. Krótkoterminowo mamy korektę, po której zakończeniu powinien wystąpić ruch do minimum 4,7. 🙂

I podkreślam, że jest to ocena na moment pisania niniejszego wpisu i tylko na ten moment. Warto posiadać wędkę, by samodzielnie reagować na zmiany na wykresie. 🙂

Upały – dobra książka na lato

Autor: Marek | Posted in ciekawostki | Opublikowano 20-06-2024 11:56 am

2

Dziś jest chłodniej, ale potem znowu mają nadejść upały, które zapewne wielu spędzi w przydomowych basenach. Warto ten czas wykorzystać na pełen relaks i sięgnąć po paliwo dla umysłu, czyli przywitać wakacje z książką. 🙂

Kto już przeczytał drugi tom?

Pani Sandra Langer opisała go tak: „Fenomenalnie nakreślona fabuła, pełna niespodziewanych zwrotów akcji sprawia, że sceny z życia bohatera zmieniają się jak w kalejdoskopie przez bite siedem godzin lektury. To się nazywa żywioł literatury! „

XXXIX „obiad czwartkowy” już za nami

Autor: Marek | Posted in ciekawostki | Opublikowano 18-06-2024 11:14 am

0

Tym razem spotkaliśmy się z Absolwentami w Gdańsku, gdzie było to już 39 spotkanie. Przeanalizowaliśmy dzienniki z zagraniami, omówiliśmy wątpliwości co do tych, które wymagały korekcji i dyskutowaliśmy na temat bieżącej sytuacji na rynku.

Ujawniłem też posiadane przez siebie pozycje oraz plan, w jakim miejscu i na jakim walorze zamierzam zagrać. 🙂

Do następnego razu!

WIG20 – przegląd wykresu Ichimoku

Autor: Marek | Posted in indeksy | Opublikowano 07-06-2024 3:26 pm

7

Dziś rzucimy okiem na nasz flagowy indeks w kontekście Ichimoku. Jako, że brak już miejsc na „Esencję spekulacji” w Gdańsku, mogę też zdradzić to, co wysłałem w odpowiedzi na zgłoszenie, a co też każdy z zapisanych na ES w Gdańsku może potwierdzić. 🙂 Wyszło to w sumie bardzo spontanicznie, gdyż jeden ze zgłaszających się zapytał czy jest sens czekać na szkolenie, bo wyczytał gdzieś projekcje ruchu WIG20 na 2800 i rozważa całość środków wrzucić w ETF na WIG20. Miało to miejsce 20 maja, czyli w trakcie kolejnej rekordowej sesji w tym roku. Tak działają w sumie emocje. O tym też było wiele w obydwu tomach mojej powieści na przykładzie bankiera Andrew Fresheta. Jak widzimy wzrosty, to chce się je gonić. To naturalna reakcja organizmu. Kluczem do sukcesu na giełdzie jest umieć się temu oprzeć.

Odpisałem wtedy, żeby się nie spieszyć, bo rynek aż się prosi o korektę i jest wysokie prawdopodobieństwo, że jeszcze przed szkoleniem WIG20 zejdzie co najmniej w okolice chmury z Ichimoku. 🙂 Potem wymieniliśmy jeszcze kilka maili, a swoje spostrzeżenia rozesłałem w ramach bonusu każdemu zapisanemu na „Esencję spekulacji” kursantowi, co każdy może potwierdzić. 🙂 Choć nie wiem czy to nie był błąd, bo teraz na szkoleniu będę musiał chyba podać rozpiskę na korekty do 2034 roku. 😉

Żarty, żartami, oczywiście nie znam korekt do 2034 i liczę na to, że po uzyskaniu wędki każdy samodzielnie będzie mógł sobie łowić punkty zwrotne, a przede wszystkim, co najważniejsze, wiedzieć jak reagować na zmiany na rynku, by kapitał był chroniony w sytuacji, gdy rynek zrobi co innego. 🙂

Wracają do tematu, kilka sesji temu mieliśmy prospadkowe przecięcie się linii Tenkan-sen oraz Kijun-sen, a kurs zatrzymał się właśnie na chmurze, która pełni rolę obszarowego wsparcia.

Kto ma wędkę z Ichimoku, wie na co teraz trzeba zwrócić uwagę. A kto by chciał wędkę uzyskać, to na szkoelenie „Technika Ichimoku” na termin 16.06.2024 w Gdańsku mogę jeszcze kogoś dopisać. Natomiast na „Esencję spekulacji” miejsc już brak.

Obligacje skarbowe – możliwa optymalizacja (zaoszczędzenie paru %)

Autor: Marek | Posted in Edukacja finansowa | Opublikowano 23-05-2024 10:10 pm

4

Z inspiracji p. Łukasza, stałego Czytelnika, który postanowił podarować mi temat na wpis, bym zebrał całą chwałę (nie wyszło Panie Łukaszu! 😉 ), informuję, że osoby mające obligacje skarbowe indeksowane inflacją mogą zrobić małą optymalizację dającą większy zysk. 🙂

Pamiętacie okres, kiedy operatorzy komórkowi walczyli o klientów konkurencji i każdy nowy abonent dostawał ofertę lepszą niż stali klienci? Dla niektórych obligacji skarbowych indeksowanych inflacją mamy właśnie taką sytuację.

Wszystko za sprawą niskiej inflacji, która odpowiada za indeksację. U mnie, choć miałem traktować obligacje jako instrument „bezobsługowy”, to ciekawość wzięła górę i zalogowałem się do panelu, gdzie od razu znalazłem takie obligacje, gdzie jako „stały klient” mam 3,25% a jakbym zlecił wykup i zakupił nowe, miałbym 6,80%. Jako, że opłata za wcześniejszy wykup wynosi 2zł od obligacji o nominale 100zł, to taka operacja po uwzględnieniu podatku Belki, wyjdzie na drobny plus.

Natomiast obligacje, gdzie jest wyższe oprocentowanie np. ROD0730, które mają 15%, to wiadomo, nie warto zmieniać. 🙂

Oczywiście jeśliby np. po czerwcowych wyborach nastąpiło, przez niektórych ekonomistów na pewno docenione, uwalnianie obciążeń budżetu od wszelakich dopłat, czyli postawienie na ceny rynkowe np. energii, to inflacja ponownie wystrzeli i wybranie teraz 6,80% oznaczać będzie, że się nie załapie na nowe indeksacje, które miałyby miejsce w kolejnych miesiącach zgodnie z numeracją kolejnych serii (miesiącem ich indeksacji). Oczywiście jeśli styl wydatków socjalnych, przez niektórych ekonomistów określany jako „model rozdawnictwa”, pozostanie dalej utrzymany i ceny energii będą mrożone jeszcze do kolejnych wyborów, to z tego źródła inflacja jeszcze nie wybije.

Zatem trzeba ryzykować, ale czy warto? Może to być kilka procent dodatkowego zysku, jeśli inflacja pozostanie niska, ale może i to być wybranie 6,8% w sytuacji, gdy inflacja powróci do dwucyfrowej. Czy wykupywać obligacje przed terminem i wybierać „ofertę dla nowych klientów”? Każdy musi sobie na to pytanie sam odpowiedzieć. 🙂

Ja osobiście przy obligacjach nie lubię „grzebać”, bo czas wolę przeznaczyć na spekulacje giełdowe, gdzie gra się o wiele większe stopy zwrotu, ale jak już p. Łukasz poruszył temat, to postanowiłem się pozbyć tych obligacji co mają obecnie 3,25%. 🙂

Sytuacja na giełdzie – aktualizacja przecieku

Autor: Marek | Posted in akcje | Opublikowano 20-05-2024 9:34 pm

22

We wpisie z 10 maja ujawniłem dwie z trzech posiadanych na certyfikatach pozycji. Dla przypomnienia, dziesięć dni temu prezentowało się to tak:

Dziś w portfelu z tamtej trójki ostały się już tylko longi na JSW. W porównaniu do nieobecnej już dwójki rosną o wiele wolniej, ale powoli zaczynają wyglądać coraz lepiej, choć bez szału. 🙂

Stan oczywiście wyłącznie na moment pisania niniejszego wpisu. 🙂

Giełdowa literatura

Autor: Marek | Posted in Edukacja finansowa | Opublikowano 10-05-2024 2:52 pm

8

W poprzednim wpisie rozważaliśmy co nieco o cierpliwości. Te kwestie zostały też zobrazowane w serii o nowojorskim bankierze, który nie zawsze trzymał nerwy na wodzy, o czym przekonał się jego przełożony. 😉

Tomy 1 i 2 można znaleźć na Bonito, u Motyli (chyba najtaniej) czy Legimi (e-book w abonamencie jest za darmo).

W poprzednim wpisie ujawniłem jakie posiadam pozycje (L na palladzie i JSW), także informacyjnie wklejam jak to obecnie wygląda:

Stan oczywiście wyłącznie na moment pisania niniejszego wpisu. Rynki dynamicznie się zmieniają, także w każdej chwili rynek może zawrócić, dlatego warto mieć wędkę, by samodzielnie na bieżąco reagować na wszelakie ruchy na wykresie. 🙂

Miłego weekendu!

Cierpliwe czekanie – jeden z trudniejszych elementów w giełdowym rzemiośle

Autor: Marek | Posted in Edukacja finansowa | Opublikowano 07-05-2024 11:00 am

13

Mam nadzieję, że bezpiecznie powróciliście z majówki, która w tym roku słabo wypadła na drogach (346 wypadków, 32 zabitych, 1512 złapanych pijanych kierowców – oby sądy skonfiskowały im auta, by już nie mieli gdzie wsiadać po pijaku).

Po majówkowym wypoczynku, w końcu co nieco sygnałów się pojawiło. Wcześniej pozostawało czekać, a czekanie nie każdy potrafi wytrzymać.

Bycie poza rynkiem to dla większości początkujących jeden z najtrudniejszych okresów. Chęć gry na „już”, bo „chcę grać tu i teraz” to zmora osób rozpoczynających przygodę z rynkami finansowymi i jeśli się tego nie wykorzeni, to statystyki brokerów nigdy się nie zmienią. W roku 2023 gracze CDF/forex stracili ponad 1,7 miliarda złotych. Stratę poniosło 73,3% osób.

Po prostu pozycje zajmować trzeba wtedy, kiedy jak najwięcej elementów daje z podwyższonym prawdopodobieństwem szansę na zakończenie transakcji z zyskiem. Kiedy szacunki dają dla każdego z kierunków podobne prawdopodobieństwo, zawsze jestem poza rynkiem. Wolę obserwować rozwój wydarzeń i dołączyć do ruchu, gdy warunki są dogodne.

W statystykach bloga widzę coraz więcej nowych osób, także zanim przejdę do małego przecieku z tego co się działo na naszej grupie dyskusyjnej dla osób po obydwu szkoleniach, przedstawię parę kwestii dla wszystkich osób, które niedawno trafiły na niniejszą stronę.

Rynkami finansowymi zajmuję się już ponad 20 lat. Przez pierwszy okres prowadzenia bloga podawałem każdy swój ruch z zakupem i sprzedażą. Podsumowanie podawania swoich zagrań jest w tym wpisie (link). Na jedenaście zagrań, dziesięć było na plusie.
W kolejnym roku podawałem sygnały ze swoich autorskich narzędzi dla kontraktów terminowych (link do podsumowania). Był to fenomen w blogosferze, gdyż większość sygnałów okazała się trafna, a do tego była podawana przed startem sesji giełdowej.

Z biegiem czasu nastąpiła reorganizacja zasad na blogu. Dawanie ryby z każdego zagrania się skończyło. Nastąpiła zmiana i zamiast ryby, nastała wędka. Dzięki temu każdy może samodzielnie reagować na to, co robi wykres bez konieczności proszenia o rybę. Czasy podawania każdego wejścia i wyjścia z pozycji definitywnie się skończyły, także jeśli ktoś chce tylko ryb, to niestety ja takowego bloga nie prowadzę. Dziękuję zatem za zerknięcie na mój blog i życzę dużo dobrego, a także szczęścia na rynkach finansowych. 🙂

Co zatem tu będzie? Oczywiście co jakiś czas są tu przecieki, wskazówki, tematy do przemyśleń i suwerennych decyzji, by wprowadzać przepływ myśli i zachęcać do samorozwoju, tak byśmy nieustannie poszerzali horyzonty i szli do przodu.

Należy także pamiętać, że każda ocena sytuacji dotyczy tylko i wyłącznie momentu opublikowania wpisu. Rynki dynamicznie się zmieniają i warto mieć wędkę, by samodzielnie na to reagować, gdyż czasowo nie jestem w stanie cały czas siedzieć przed komputerem i nieustannie dokonywać aktualizacji.

Także dziękuję za dotarcie do końca wpisu. Z przecieków dodam, by można było sprawdzić czy mamy to samo, na naszej grupie wyłapane były setupy zarówno takie, by grać jak się nudzi, jak i takie z Ichimoku. Z wielu sygnałów, z tego co wrzucili nasi grupowicze to zagrałem JSW, z tego co sam wrzuciłem na naszą listę mailingową, to zagrałem np. longi na palladzie. Na grupie był też omawiany np. CIG. Na pozycjach, szczególnie tych z serii „gdy się nudzi”, SL jest wąski i będzie agresywnie podnoszony do góry, by konsumować na bieżąco dany ruch, bo przecież w każdej chwili rynek może zawrócić, a nie ma przecież nic gorszego niż utracenie tego, co chwilowo wypracował rynek. 🙂

WIG20 – przyjrzenie się temu, co się działo po wybiciu szczytu

Autor: Marek | Posted in indeksy | Opublikowano 29-04-2024 8:23 pm

3

We wpisie z 9 kwietnia opisane zostało wybicie szczytu z adnotacją, że ja takich rzeczy nie gram, gdyż wolę punkty zwrotne (materiał z „Esencji spekulacji”), a nie kupowanie na górce, ale obserwacja wykresu i reakcji rynku dała od razu przekaz co będzie dalej. Dzień po wybiciu pojawiła się czarna świeca, czyli nie było więcej chętnych do dalszego kupowania na górce.

Potem miała miejsce panika, gdzie większość SL (tych, co kupili na górce) odeszła zapewne w niepamięć. Obecnie rynek ponownie chce forsować szczyty. Pozostaje zatem obserwować.

Większość Czytelników chyba jest już na majówce, albo dopiero się wybiera, życzę Wam zatem solidnego odpoczynku. 🙂 Ja też wyjeżdżam, także na indeksie grać już nie zamierzam przez jakiś czas. 🙂 Bardzo silnych sygnałów (sugerujących długi ruch) w ostatnich miesiącach nie było, także poza mniejszymi zagraniami na nudę, nasz rynek cały czas jeszcze we fluktuacji, gdzie pozostaje gra na mniejsze ruchy, ale mi aż tak się nie nudzi. 🙂

Udanej majówki, najlepiej z dobrą książką!

LPP – ocena zakładanego scenariusza kilka tygodni po tąpnięciu

Autor: Marek | Posted in akcje | Opublikowano 24-04-2024 9:21 am

4

W marcowym wpisie przyglądaliśmy się LPP: https://www.technikaichimoku.pl/2024/03/lpp-sila-plotki-i-efekt-jojo/ , gdzie podałem odważną tezę, że rodzimi inwestorzy dają się łatwo manipulować, bo wystarczą plotki, by zachwiać kursem.

Napisałem też, że przypomina mi to mechanizm jak przy wycenie Lotosu na 0zł z 2008 roku: https://biznes.gazetaprawna.pl/artykuly/97087,zaskakujaca-wycena-lotosu-akcja-warta-0-zlotych.html

Jak wygląda sytuacja obecnie? Od dołka LPP jest obecnie 44% wyżej.

Kto z udziałowców dał się zmanipulować newsom medialnym i odsprzedał w panice na dołku, ten na pewno ma nietęgą minę. Niestety w dobie cyfrowych mass mediów (w tym tych tzw. mediów socjalnychogłupiających ze zdumiewającą skutecznością), o manipulowanie ludźmi jest zadziwiająco łatwo. Podobne mechanizmy spotykają bohaterów II tomu giełdowych przygód Andrew Fresheta, gdzie realia biznesowe, w tym „krwiożerczy kapitalizm” Jaspera Howesa, ściera się z Joe Turnerem, którego marzeniem jest by zostać nowojorskim Mao Zedongiem. 😉 Kto jeszcze nie czytał, to książka jest np. na Bonito (tu link), czy Allegro (tu link).

Verified by MonsterInsights