LPP – siła plotki i „efekt jojo”
Autor: Marek | Posted in akcje | Opublikowano 19-03-2024 9:19 am
1
W piątek -35,78%, w poniedziałek +20,52%. I to wszystko robi spółka z indeksu WIG20. To dobitnie pokazuje jak łatwo sterowalny jest „nasz teren”. Wystarczy, że ktoś wystarczająco „medialny” najpierw weźmie shorty, a potem wypuści w świat mniej lub bardziej zapakowane z złoty papier swoje „hipotezy” czy „plotki”, by kurs zanurkował.
Potem zarząd LPP dementuje owe „plotki” i kurs rusza do góry.
Kto ma rację w tym sporze? Jeśli odpowiednie organy podejmą tutaj rzetelne dochodzenie, to zapewne kiedyś się dowiemy.
Pamiętacie analityka co zrobił wycenę Lotosu na 0zł z 2008 roku, co zachwiało kursem? https://biznes.gazetaprawna.pl/artykuly/97087,zaskakujaca-wycena-lotosu-akcja-warta-0-zlotych.html
Spółka zwróciła się wówczas do premiera Donalda Tuska, jako przewodniczącego Komitetu ds. Bezpieczeństwa Energetycznego Państwa, z apelem o podjęcie odpowiednich działań.
W 2011 na pracodawcę owego analityka KNF założył karę wynoszącą 500 tys. złotych.
Czy przy LPP będzie podobnie? Niech śledczy przeanalizują rzetelnie materiały obu stron i ocenią. 🙂
Ja żadnych pozycji na LPP nie zajmowałem. Takie zabawy na łapanie „spadającego nożna” to nie dla mnie. Wolę metodologiczne podejście, i zajmowanie pozycji w potencjalnych punktach zwrotnych. W portfelu cały czas mam shorty na WIG20 z planem mocnego przesuwania SL, by jak największa część zysku się zachowała.
Z kolei pozycja na palladzie jest już po częściowym proficie. 🙂 Nowych pozycji raczej nie będę już w marcu otwierać, by na spokojnie, w skupieniu przygotować się do Świąt Wielkiej Nocy. 🙂