Rozliczenie ubiegłorocznych celów

Autor: Marek | Posted in inne | Opublikowano 02-01-2014 7:43 pm

5

Nowy Rok zawitał już na dobre, zatem czas by podsumować i rozliczyć postawione sobie w 2013 roku cele. Nie wszystkie udało się zrealizować, ale nie jest źle. Ubiegłoroczne wyzwania:

1) Ograniczenie czasu poświęconego na odpisywanie na maile. (wykonano)

Duża liczba odwiedzin strony, niesie czasami za sobą skutki uboczne w postaci zasypanej skrzynki mailowej. Na początku starałem się odpisywać, ale przy ponad setce maili dziennie można wymięknąć. Przy większej kumulacji było to natomiast fizycznie niemożliwe. Dlatego uwolnienie od odruchu odpisywania na każdy mail było moim ubiegłorocznym celem. Na szczęście udało się 😉 Teraz skupiam się głównie na Liście Absolwentów. W ubiegłym roku napisaliśmy tam wspólnie ponad 4000 postów, także działo się dużo.

2) Zwiększenie wiedzy teoretycznej z archeologii, tak by być przygotowanym na dołączenie do jednego z zespołów ruszających na wykopaliska. Zanim zacznę organizować własne wyprawy muszę nabrać wiedzy praktycznej i nawiązać odpowiednie kontakty, które umożliwią mi organizację takiej wyprawy. (wykonano)

Poprzedni rok był bardzo ciekawy w ujęciu archeologicznym. Wisienką na torcie było zwiedzanie grobowca, starszego niż piramidy w Gizie, zbudowanego ponad 5000 lat temu. Jakby nie patrzeć nie na marne oglądało się w dzieciństwie filmy z Indianą Jonesem 😉

Newgrange

3) Odwiedzenie co najmniej kilku giełd papierów wartościowych, w związku z realizacją szalonego projektu dotarcia do wszystkich giełd na naszym globie. (wykonano, giełdy w Nowym Jorku i Dublinie zostały odhaczone)

4) Określenie planu ramowego w badaniach archeologicznych (wykonano, może już w tym roku będą owoce)

5) Utrzymanie stabilnych wyników z giełdy ;-) Pobijanie rekordów mnie nie interesuje, wystarczą solidne zastrzyki gotówki z mocnych ruchów giełdowych. (wykonano)

Ostatni z wyłapanych dużych ruchów wystąpił na gazie. Skala ruchu, na tym lewarowanym rynku, była bardzo ładna.

ngf

6) Poszukanie możliwości samofinansowania się chociaż części moich pasji. Obecnie każde moje hobby jest finansowane przez zyski z giełdy. Myślę, że w ramach dywersyfikacji warto się głębiej nad tym zastanowić. (cel nie został zrealizowany)

7) Wygospodarowanie czasu by kontynuować na blogu misję edukacji finansowej. (wykonano)

8) Start kolejnego projektu podróżniczego polegającego na odwiedzeniu wszystkich parków narodowych na naszym globie. Na rozgrzewkę będą Polskie Parki Narodowe. By nie było, że „cudze chwalicie, swego nie znacie”. (rozpoczęto, pierwsze Parki Narodowe zostały odwiedzone, w tym jeden zagraniczny)

Także na osiem celów, jeden nie został zrealizowany. Nowe cele opiszę jeśli znajdę co nieco czasu. Tymczasem pozostawiam prosty przepis na udany rok, jaki dawno temu spisała K. E. Goethe.

Bierzemy 12 miesięcy, oczyszczamy je dokładnie
z goryczy, chciwości, małostkowości i lęku, po czym rozkrajamy każdy miesiąc
na 30 lub 31 części tak, aby zapasu wystarczyło dokładnie na cały rok.
Każdy dzień przyrządzamy osobno, z jednego kawałka pracy
i dwóch kawałków pogody i humoru. Do tego dodajemy trzy duże łyżki
nagromadzonego optymizmu, łyżeczkę tolerancji,
ziarenko ironii i odrobinę taktu. Następnie całą masę polewamy dokładnie
dużą ilością miłości. Gotową potrawę przyozdabiamy bukietem uprzejmości
i podajemy codziennie z radością i filiżanką dobrej, orzeźwiającej herbatki.

Przepis jest bardzo prosty, więc szkoda by było z niego nie skorzystać 😉

Złoto, diamety, szafiry i Wesołych Świąt

Autor: Marek | Posted in inne | Opublikowano 19-12-2013 8:37 pm

16

Chciałbym życzyć wszystkim Czytelniczkom i Czytelnikom by zbliżające się Święta Bożego Narodzenia były spędzone w ciepłym rodzinnym gronie z dala od wykresów giełdowych, a Nowy Rok przyniósł wiele radości i sukcesów we wszystkich płaszczyznach życia.

Życzenia

Naprawę na ten czas warto wyłączyć komputery, gdyż zamiast cyferek na koncie, złota, diamentów, rubinów, szmaragdów czy szafirów są niewyobrażalnie ważniejsze Skarby! Rozwiń »

Podsumowanie Jolki i przecieki z Listy Absolwentów ;-)

Autor: Marek | Posted in Surowce | Opublikowano 16-12-2013 10:01 am

4

Po ostatniej Jolce  dostałem wiele miłych wiadomości, za co bardzo dziękuję 🙂 Cieszy mnie, że konkurs się podobał, a co więcej, że w wielu przypadkach zintegrował całe rodziny do wspólnej zabawy, która gdzieś tam w wyniku rutyny zawsze schodziła na drugi plan. Każdy kto wziął udział, może czuć się wygranym, gdyż dobra zabawa jest najważniejsza. Co prawda nagroda była tylko jedna, zwycięzca otrzymał niniejszy kalendarz giełdowy z bykiem, ale ważny jest sam fakt podjęcia wyzwania 🙂

BykGiełdowy

Rozwiń »

Start grupy dla Absolwentów szkolenia „Esencja spekulacji”

Autor: Marek | Posted in ogłoszenia | Opublikowano 12-12-2013 8:14 pm

19

Od pewnego czasu trwają pewne prace nad organizacją „młodszej siostry” dla Listy Absolwentów, gdzie będzie można szlifować wiedzę ze szkolenia „Esencja spekulacji”.

Wcześniej nie brałem tego pod uwagę, ze względu na brak czasu, jednak przecież nie muszę się sam zajmować grupą początkującą i mogę to zadanie oddelegować. Rozwiń »

Konkurs: Jolka z akcentem ekonomiczno-patriotyczno-podróżniczym ;-)

Autor: Marek | Posted in ciekawostki, Edukacja finansowa | Opublikowano 11-12-2013 7:45 pm

43

Skoro mamy 11 dzień, 12 miesiąc i 13 rok bieżącego wieku, to znak, że czas na dużo trudniejszy konkurs. Będzie on tym razem w formie Jolki, tak by szare komórki nieźle się napracowały. Rozwiń »

Piąta edycja „obiadów czwartkowych” już za nami :-)

Autor: Marek | Posted in ciekawostki | Opublikowano 08-12-2013 9:19 pm

10

Tym razem, po raz kolejny, spotkaliśmy się na „obiedzie czwartkowym” w stolicy, gdzie przy okazji udało się upiec kilka pieczeni na jednym ogniu. Grafik na ten weekend miałem wyjątkowo zajęty licznymi spotkaniami, a przy okazji chciałem porobić trochę zdjęć w Łazienkach Królewskich, więc na czas pobytu zatrzymałem się w hotelu Hyatt Regency, gdzie znajduje restauracja Venti-tre, o której od jakiegoś czasu myślałem w kontekście przeprowadzenia recenzji kulinarnej. Zatem podczas piątej edycji razem ze swoimi Uczniami z Listy Absolwentów ocenialiśmy jakość potraw w Venti-tre. Klaudia i Artur zgodnie stwierdzili, że spaghetti z krewetkami było wyśmienite 🙂

W trakcie spotkania dyskutowaliśmy o sytuacji na rynkach, gdzie określiliśmy między innymi oczekiwane scenariusze na S&P500. Rozwiń »

Pochwały i podziękowania :-)

Autor: Marek | Posted in Szkolenia giełdowe | Opublikowano 03-12-2013 11:47 am

24

Dzisiejszy wpis chciałbym rozpocząć od podziękowania Adeptom, którzy w minioną sobotę zjawili się w Łodzi by poznać w pełnej gracji Technikę Ichimoku. Wiecie już co determinuje wyniki i potraficie odróżniać pseudoichi, które generuje straty od kompletnej metodologi. Teraz znacie ważne niuanse i wiecie po czym poznać solidne miejsca, gdzie prawdopodobieństwo konkretnego ruchu jest po naszej stronie.

Poznaliście też kolejną metodologię przesuwania SL, która pozwala jak najbardziej maksymalizować wypracowany zysk, w sytuacji zmiany trendu. Zatem raz jeszcze dzięki za przybycie i działajcie, by otrzymana wędka nie pokryła się kurzem 🙂

Chciałbym także wyróżnić swoich Uczniów, którzy pracowicie działali na Liście Absolwentów, a działo się sporo o czym świadczy aż 330 postów zamieszczonych w ubiegłym miesiącu.

Publiczną pochwałę otrzymują Krzysiek, za celne wyłapanie dużego ruchu wzrostowego na funcie brytyjskim i co ważne pozycja jest dalej w grze (co tym bardziej mnie cieszy jako nauczyciela, gdyż widzę, że moje słowa nie lecą na wiatr, gdyż jakiś czas temu, również na funcie brytyjskim, Krzysiek wyszedł zbyt wcześnie z zyskiem, łamiąc zasady ze szkolenia, na co zwróciłem mu na Liście Absolwentów uwagę i jak widać moje słowa nie poszły na marne), Remik za piękne wyłapanie osłabienia dolara kanadyjskiego, które jest do tej pory konsumowane oraz kolejny Krzysiek za zagranie akcyjne na TFO, które urosło już ponad 100% od momentu zakupu. Sto procent na akcjach tym bardziej cieszy, gdyż Krzysiek wraca do gry po dłuższej przerwie i było to zagranie na przełamanie pierwszych lodów. Czeka przed nim wiele pracy by przypomnieć sobie elementy, które zostały zapomniane, ale jest z nami na Liście Absolwentów i wie, gdzie szukać wiedzy. Jak to ujął:

FFreakChoć ja bym tutaj się z nim nie do końca zgodził, gdyż prawdziwy Skarb, Krzysiek ma u siebie w domu. Tym skarbem jest rodzina, o którą bardzo dobrze dba. Giełda to tylko pieniądze, których wartość jest jedynie umowna. Prawdziwa wartość jest w cieple ogniska domowego 🙂

W miniony weekend było także pewne dodatkowe wydarzenie. Specjalne wyróżnienie za całokształt ciężkiej pracy otrzymał Przemek. Przy okazji spotkania, omówiliśmy też większość jego transakcji i z dumą patrzyłem na zagrania typu zakup Ekoexportu po 13zł, wyłapany nową wędką niedługo po jego udziale w moim szkoleniu z Esencji spekulacji. Po przejrzeniu większości zagrań, określiliśmy też elementy, nad którymi trzeba jeszcze popracować, ale widząc dotychczasowy progres Przemka, jestem o niego spokojny. Wie co trzeba zoptymalizować, wie co trzeba wdrożyć, a że ciężkiej pracy się nie boi, ma przyszłość na giełdowym panteonie.

Za dotychczasową ciężką pracę na Liście Absolwentów Przemek otrzymał ode mnie unikatowy kalendarz giełdowy z nowojorskim bykiem, który pochodzi z bardzo limitowanej serii. Przemku jestem z Ciebie dumny!

NagrodaDlaPrzemka

Przy okazji dodam, że następnego dnia po szkoleniu była niesamowita okazja by nadrobić zaległości jako meloman. W Filharmonii Łódzkiej odbywało się warte uwagi wydarzenie. Bez wahania, wiedziałem, że po prostu trzeba się tam koniecznie wybrać i udało się.

FilharmoniaŁódzka

Było warto się tam udać. Po prostu „Zemsta nietoperza”, „Dżokej polka”, „Tarantella” czy „Nad pięknym modrym Dunajem” przy pięknym współgraniu baletu i orkiestry, stanowiły doskonałą ucztę dla każdego melomana. Kompozycje Straussa robią bez wątpienia ogromne wrażenie, kiedy można je słyszeć i oglądać na żywo.

Nie jest tajemnicą, że nawet ekstremalnie drogi sprzęt nagłaśniający nie odda nigdy w 100% pełnej gracji przepięknej barwy dźwięku wydobywanej na żywo przez prawdziwych wirtuozów. Przekonałem się o tym wiele lat temu we Wiedniu, na jednym z koncertów. Później, gdy puszczono mi te same aranżacje na komputerze, stwierdziłem, że to straszne nieporozumienie. Rzekłbym nawet, że muzyka klasyczna puszczana z komputera/odtwarzacza mp3 to zwykła chała. No ale o tym można się dowiedzieć dopiero wtedy, kiedy ma się porównanie do oryginału. Zatem warto odkrywać nowe rzeczy i poszerzać horyzonty, gdyż dzięki temu można spojrzeć na wiele spraw z szerszej perspektywy.

Dla wytrwałych, którzy doczytali aż to tego miejsca będzie konkurs. Twórca „Zemsty nietoperza” ma taką samą datę taki sam dzień oraz miesiąc urodzenia i śmierci jak inny wielki kompozytor. O kim mowa? Kto pierwszy ten lepszy 😉

 

S&P500 – aktualizacja wykresu

Autor: Marek | Posted in indeksy | Opublikowano 29-11-2013 2:05 pm

12

SP500

Sytuacja za Atlantykiem pozostaje bez zmian. Hossa trwa w najlepsze i mamy kolejne rekordy na S&P500. Standardowo wszystkim, którzy grają na wzrosty na tym indeksie zalecam podciągnięcie stopa. Niech SL pilnuje wypracowanego wyniku. Już jutro pokażę kolejnej grupie Adeptów w jaki sposób przy użyciu Techniki Ichimoku można było perfekcyjnie podpiąć się do bieżących silnych wzrostów.

Kto nie posiada pozycji, póki co musi się zadowolić z roli obserwatora, gdyż kupowanie w trakcie trwania ruchu jest jak gonienie uciekającego pociągu. Lepiej stracić okazję niż pieniądze.

Tymczasem będę wracał do szachów. Jednej ze swoich pasji, którą niestety bardzo zaniedbuję. Co prawda staram się kilka razy w tygodniu wygospodarować co najmniej godzinę czasu na kilka meczy z Michałem, swoim sparingpartnerem, ale to jedynie kropla w morzu potrzeb. Na szczęście Michał jest sumiennym szachistą i nie licząc dni kiedy jest spadek formy po obu stronach, toczymy ostre pojedynki. Poprzeczka jest wysoko stawiana, co motywuje do maksymalnej pracy. No i Michał jest też nietuzinkową postacią. Przejechał samochodem słynny amerykański Route 66 i zwiedził miejsca, o których istnieniu nawet nie wiedziałem. Na pewno zainspirował mnie do wielu rzeczy, za co bardzo mu dziękuję 😉

Jak już jesteśmy przy szachach, to czas na konkurs. W Paryżu pewien wybitny szachista amerykański po przegraniu dwóch pierwszych partii, wygrał pozostałe pięć gromiąc swojego niemieckiego rywala. W jakim miejscu rozegrała się ta partia, jeśli wiadomo, że już w XVIII wieku Denis Diderot docenił rangę tego miejsca.

Nikkei – aktualizacja wykresu (opcja na profit)

Autor: Marek | Posted in indeksy | Opublikowano 26-11-2013 10:40 am

9

Nikkei255 - interwał dzienny

Na początku października wzięliśmy pod lupę flagowy indeks z pewnej dalekowschodniej krainy (wpis). Struktura zaczęła się robić bardzo ciekawa i zalecałem pilną obserwację tego waloru.

Tadeusz napisał wtedy w komentarzu: „W momencie rozstrzygnięcia chciałbym sie podłączyć do obozu dominującego, tak poprostu zgarnąć pare groszy na czekolade :]”. Pozostało zatem cierpliwie czekać na rozwój wydarzeń.

Indeks przez spory czas zastanawiał się nad kierunkiem, ale przecież pieniądze płyną od aktywnych do cierpliwych, zatem warto było czekać na rozstrzygnięcie. Kto zgodnie z zaleceniami pilnie obserwował wykres, ma już z pewnością uśmiech na twarzy. Struktura jest duża zatem ruch jaki wystąpił nie powinien nikogo dziwić.

Natomiast obecnie, w zależności od doboru strategii można przyjąć kilka opcji w zależności od posiadanych narzędzi i doświadczenia. Na przykład osoby stawiające na bezpieczeństwo kapitału mają teraz dobry moment by zamknąć połowę pozycji i cieszyć się zyskiem. Dla pozostałej połowy wystarczy wtedy jedynie zacieśniać profitującego stopa 😉 Ruch jest na tyle dobry, że z pewnością wystarczy na niejedną czekoladę 😉

PS
Przy okazji chciałbym serdeczne podziękować wszystkim, których miałem okazję poznać w minioną sobotę. Niektórzy pokonali bardzo ładny kawałek trasy by do mnie dotrzeć.

Jacek mógł spokojnie odpoczywać sobie w szwajcarskich Alpach, ale przyleciał specjalnie do Łodzi. Teraz w rewanżu ja postaram się przylecieć do niego, a przy okazji odhaczę z listy celów pewne muzeum w Zurychu 🙂 Do tego zwiedzając miasto z osobą mającą za sobą kilkanaście lat treningów karate, będzie można się czuć w pełni bezpiecznie. Nie można zapomnieć też o Krzyśku, którego czekała długa jazda powrotna do Słupska jak i o osobach, które pokonały mniejsze odległości. Dzięki raz jeszcze wszystkim za przybycie na ostatnie już w tym roku szkolenie podstawowe.

Było mi bardzo miło móc się z Wami podzielić swoim warsztatem. Teraz, ten niedawny paromiesięczny ruch wzrostowy na kontraktach terminowych na wig20, nie jest już dla Was żadną tajemnicą. Macie wędki, możecie takie ruchy sami identyfikować i wykorzystywać. Działajcie!

 

„Żaden kraj z ambicjami nie może być krajem analfabetów matematycznych.”

Autor: Marek | Posted in Edukacja finansowa, Patriotyzm | Opublikowano 21-11-2013 9:01 pm

59

Tytułowe zdanie wypowiedział niegdyś Immanuel Kant. Miał bez wątpienia całkowitą rację. Rozwiń »

Wytypowany czas na zakupy akcji – ocena trafności z perspektywy czasu

Autor: Marek | Posted in akcje | Opublikowano 19-11-2013 6:25 pm

14

Czasem by coś ocenić, trzeba spojrzeć na to z perspektywy czasu. W maju 2012 w przeciekach z Listy Absolwentów ujawniłem publicznie na blogu, że sezon polowań na akcje uważamy za otwarty, gdyż jest już tanio. Trzeba dodać, że był to czas wielkiej niepewności na rynku i dostałem sporo maili typu: „jesteś w błędzie”, „naganiasz na wzrosty”, „hossa się już skończyła, wracamy do bessy”, „jak mogłeś się tak pomylić, akcje są przewartościowane, będą tylko spadki”, „Rybiński ma rację i dużo zarobi, a ty nie”.

Po pewnym czasie mogliśmy się przekonać, czy wytypowany rejon był trafny i sprawdziliśmy to w lipcu 2012 na wykresie(link). Po mailach widziałem, że wielu wtedy nieźle zarobiło co mnie bardzo cieszy 🙂

Teraz zobaczmy jak to wygląda z dłuższej perspektywy, czyli kilkanaście miesięcy później.

WIG - ocena trafności czasu zakupowego dla akcji

Rysunek chyba mówi sam za siebie. A podobno na giełdzie nie da się zarabiać 😉 Da się, tylko trzeba kupować w odpowiednim miejscu o odpowiednim czasie.

Ostatnio podczas czwartego już spotkania z cyklu „obiadów czwartkowych” powtórzyłem Adeptom, by nie bali się korzystać z wędki, którą ode mnie dostali, do wyłapywania perełek na rynku akcyjnym. Na reakcję nie trzeba było długo czekać. Kilka dni później Filip wyłapał taką perełkę i wrzucił o tym info na Listę Absolwentów. Na ocenę rynku, nie trzeba było długo czekać. Kto zagrał razem z Filipem mógł ze spokojem obserwować piękny ruch wzrostowy, gdyż dołek został celnie wyznaczony a pozycja jest w grze po dziś dzień. Bez wątpienia Filip należy do Adeptów, którzy pilnie szlifują otrzymaną wiedzę i efekty tej pracy widać 🙂

 

kontrakty terminowe fw20 – aktualizacja

Autor: Marek | Posted in kontrakty terminowe | Opublikowano 18-11-2013 9:33 pm

7

fw20 - interwał dzienny

fw20 – interwał dzienny

Zgodnie z przypuszczeniami po wybiciu z formacji flagi było parę ładnych groszy do ugrania. Sam dzisiejszy dzień to ponad 70 punktów 🙂 Teraz zalecam spieniężyć jakąś część i wydać ją na przyjemności, a resztę zabezpieczyć dobrym stopem, wyciskając z pozycji ile się da.

PS W najbliższych dniach zamieszczę na Facebooku informację, o której godzinie zostanie opublikowany kolejny konkurs. Mam nadzieję, że pytanie okaże się tym razem trudniejsze i szare komórki ostro pójdą w ruch 😉

Nagrodą będzie unikalny kalendarz z limitowanej serii Wall Street.
Limitowana seria Wall Street

Film na weekend :-)

Autor: Marek | Posted in inne | Opublikowano 17-11-2013 5:45 pm

8

W minionym tygodniu nadrabiałem zaległości kinowe i z wielu filmów jakie widziałem (większość typowo dla rozrywki) jedna z produkcji skłoniła mnie do refleksji, gdyż mówi o problemach, których udajemy, że nie ma. W dzisiejszym świecie skupionym na gloryfikowaniu pogoni za pieniędzmi zatracają się wartości, które naprawdę są ważne. Ten film właśnie o nich wspomina. Rozwiń »

Kontrakty terminowe fw20 – przegląd wykresu

Autor: Marek | Posted in kontrakty terminowe | Opublikowano 15-11-2013 8:53 am

29

kontrakty terminowe fw20 - interwał dzienny

kontrakty terminowe fw20 – interwał dzienny

Nasze kontrakty obecnie kreślą ruch korekcyjny, który formuje małą flagę. Można obserwować rozwój wypadków. Kto wie, a nuż wpadnie po wybiciu parę groszy do portfela. Jednak silne miejsca do zajęcia pozycji już były. Takim miejscem był wrześniowy dołek, który został pięknie wyłapany na Liście Absolwentów i padły wtedy na blogu pochwały.

Na tym setupie perfekcyjne longi grał również Łukasz, który dostał później mały ochrzan za niestosowanie się do zasad. Mimo iż potwierdziłem na Liście Absolwentów, gdzie należy ustawić logicznego i profitującego stopa, Łukasz po serii dynamicznych wzrostów wyszedł impulsywnie z pozycji. Co prawda zysk z kontraktów po takim silnym ruchu był kuszący, ale można było zabrać więcej stosując się do przekazanej wiedzy.

Na szczęście od tamtego czasu Łukasz trafnie wyciągnął wnioski i wrześniowa „wpadka” nie pójdzie na marne. Widzę też, że pilnie szlifuje wiedzę, także o jego rozwój jestem spokojny. Kolejny duży ruch myślę, że będzie już w pełni skonsumowany.

Oczywiście w sytuacji kiedy jedna świeca znosi wielomiesięczne wzrosty można przyjąć wyjątek od reguły. Wszak wszystko trzeba brać na zdrowy rozsądek 😉 Przy takim impecie jak na poniższej parze mógłbym „przymknąć oko” na „wybryki” 😉

korona czeska do dolara amerykańskiego

PS Dzięki Mariusz za podzielenie się tą ciekawostką 😉

PPS Czas na kolejny konkurs. W jakim muzeum znajduje się „budynek” boga ognia, kowali i złotników autorstwa Diego V. 😉

Verified by MonsterInsights