Kierunki giełd zgodnie z przewidywaniami

Posted by Marek | Posted in indeksy | Posted on 24-04-2025 11:47 am

0

Dwa tygodnie temu w przeciekach dałem znać, że po shortach nie ma już śladu, a nastąpiły też wcześniej sygnały kupna.

Wobec medialnej „papki strachów”, dla wielu wzrosty były czymś nierealnym. Tak się dzieje, kiedy po giełdzie porusza się po omacku, bez solidnej metodologii, tylko na „czuja”. Od dawna powtarzam, że warto mieć wędkę, by móc samemu reagować na to, co się dzieje na wykresie. By wyławiać walory z potencjałem i w porę ucinać straty. Bez metodologicznego podejścia, najpierw na startujących spadkach pojawia się nadzieja „może się jeszcze odbije”, a gdy następuje ich apogeum, pojawia się panika i oddaje się walory z dużą stratą na dołku, kiedy najczęściej jest właśnie dobry czas na zakup.

Giełda pokazuje dobitnie jak działa demokracja, czym się kończy giełdowy owczy pęd. Trzeba elastycznie reagować na zmieniające się warunki, a nie iść z tłumem.

10 kwietnia dałem z przeciekach info, że „wajcha się przestawiła i są sygnały kupna”.

Dziś, dwa tygodnie później WIG20 wygląda tak:

Nie trzeba nic więcej komentować. 🙂 Jest wszystko widoczne czarno na białym. 🙂

Co będzie dalej? Jako wielki przeciwnik idei komunistycznych (choć w celach antropologicznych z przyjemnością czytałem dzieła Marksa i Engelsa, szczególnie listy tego pierwszego, który pisząc do tego drugiego podkreślał dobitnie pewne kwestie, które używając potocznego języka pewnej grupy społecznej ujęlibyśmy dziś jako „piniondz się skończył, dej, dej, dej, wincyj, wincyj, dej, dej, dej”, co obrazuje główną ideę tego systemu, czyli znalezienie jelenia, który będzie pracował za niego), uważam, że ryb za często dawać nie można, bo to tylko rozleniwia i stoi się w miejscu zamiast rozwijać. Lepiej mieć wędkę (najlepiej dobrze przetrenowaną poprzez wrzucanie do oceny analiz na LiścieES) i samodzielne łowić sobie ryby i wiedzieć na bieżąco jak reagować. 🙂

Także kto ma wędkę, wie co robić. Ryb już było pod dostatkiem. Każdy na własne oczy może ocenić. 🙂

Giełda niczym wiosenne porządki

Posted by Marek | Posted in indeksy | Posted on 15-04-2025 2:08 pm

2

W poprzednim wpisie podałem przeciek, że powstało co nieco sygnałów kupna, także rzućmy okiem jak szeroki rynek zachowywał się od dołka.

Jak widać, rosło. 🙂 Sam gdzieś co nieco „zasiałem” (choć bardziej akcje zagraniczne niż rodzime i głównie poprzez instrumenty z dźwignią) i „krokusy zakwitły”.

Nie muszę się ścigać na %, mnie tyle wystarczy. Zwłaszcza, że agresywna gra prędzej czy później zawsze kończy się bankructwem, szczególnie jak nie używa się stop lossów. Ja wolę spokojnym tempem. Nie sztuką jest zarobić 53 grosze na giełdzie, sztuką jest ich nie stracić.

Korzystając z okazji dziękuję za komentarze do poprzedniego wpisu, gdzie podałem swoją hipotezę, że zagrywka z ocleniem całego świata, była tylko trickiem twardych negocjacji. Być może archaicznym, bo najlepsze są obecnie negocjacje tzw. „win-win”, ale tak ja to widzę. Czytanie komentarzy i dyskusja z interlokutorami była naprawdę z antropologicznego punktu widzenia bardzo ciekawym doświadczeniem. Mam nadzieję, że to kiedyś powtórzymy uwzględniając w ocenie działań piramidę Maslowa oraz pamiętając o tym, co o „argumentum ad personam” mówił pewien filozof:
Artur Schopenhauer wymienia argumentum ad personam jako ostatni sposób nieuczciwej argumentacji, stosowany, gdy wszystkie inne sposoby zawodzą i nie ma szans na wygranie sporu argumentacją merytoryczną”.

Na koniec życzę Wesołych Świąt Wielkiej Nocy i odpoczynku regenerującego strefę duchową. 🙂

PS Kto ma wędki, wie co robić, ja natomiast robię sobie przerwę. 🙂

Twarda szkoła negocjacyjna dzikiego kapitalizmu: „Cła? Jakie cła? Żartowałem!”

Posted by Marek | Posted in indeksy | Posted on 10-04-2025 8:06 am

17

Ostatnie dni to istna kolejka górska, by nie używać słowa „roller coaster”, bo anglicyzmów już i tak jest dużo. Wczorajszy dzień przejdzie do historii jako majstersztyk ręcznego sterowania giełdami, który można interpretować jako „Cła? Jakie cła? Żartowałem!”. Twarde warunki miały przykuć uwagę i zmusić słabsze strony do ustępstw, co jest standardem w świecie biznesu, kiedy stawia się na wyniki, twarde liczby, a pomija reputację.

Oczywiście powoduje to niepewność i czasem chwilową destabilizację, a na giełdzie fale paniki i euforii. Kto nie ma solidnej metodologii, w trakcie takich wahań rujnuje portfel. Wczorajszy rekordowy w ostatniej dekadzie wzrost Nasdaqu o 12,16% zrobił furorę, był też opisywany na naszej grupie mailingowej: Liście Absolwentów, gdzie pod koniec lutego były też grane shorty na Nasdaq, o czym dałem przeciek na blogu.

Obecnie wszystkie shorty zostały już spieniężone, a zysku przypilnował profitujący SL, który został wczoraj aktywowany. 🙂

W tym tygodniu, zanim nadeszły wieści o zawieszeniu ceł, metodologia z ES dała co nieco sygnałów kupna, także potwierdziło się powiedzenie, że wykres dyskontuje przyszłość. 🙂

Rynek jest „dziki”, także odpowiednie SL są obecnie bezcenne, bo wystarczy parę wywiadów, by kierunek się zmienił kilka razy dziennie. 🙂

A tak na marginesie, to gdyby nie wczorajsze wydarzenia, to kampania wyborcza nabrałaby rumieńców, gdyż paliwo mogłoby rzeczywiście być po 5,19zł za litr, co niewątpliwie marketingowcy mogliby przekuć w dodatkowe słupki w sondażach. 😉

Nasdaq – kolejne dołki od czasu sygnału

Posted by Marek | Posted in indeksy | Posted on 08-04-2025 8:36 am

2

Pod koniec lutego ujawniłem na blogu, że Ichimoku dało sygnał sprzedaży na Nasdaqu. Jak wygląda obecnie sytuacja?

W piątek na początku sesji indeks zszedł chwilowo poniżej 15 000 punktów.

To jest właśnie siła poprawnie stosowanego Ichimoku. 🙂 Po tym, co się ostatnio wydarzyło, każdy już też wie, dlaczego tyle razy przy wpisach o WIG20 podkreślałem, by cały czas szukać miejsc na podnoszenie SL. 🙂

W miniony weekend kolejne osoby otrzymały ode mnie wędki, także wiedzą co robić. 🙂 Ja swoje spostrzeżenia wrzuciłem dziś rano na główną Listę Absolwentów. Powoli też nadrabiam zaległości mailowe po tygodniowym wyjeździe. Jeśli ktoś nie otrzymał jeszcze odpowiedzi, to do dwóch dni powinienem się wyrobić. 🙂

Verified by MonsterInsights