CHF/PLN – przegląd wykresu

Posted by Marek | Posted in waluty | Posted on 17-04-2018 9:01 pm

16

W styczniu tego roku w jednym z wpisów dotyczących CHF zastanawialiśmy się czy jest to dobry czas na przewalutowanie kredytu i w końcowych wnioskach dałem znać, że tamte ceny wcale nie są atrakcyjne na tego typu działania, zaznaczając zarazem, że spekulacyjnie nadarza się niezła gratka, której nie wypadało nie wykorzystać  🙂

Jest czas siania, jest także czas zbiorów, zatem w lutym na jednym z lokalnych szczytów nastąpiło zamknięcie pozycji, a co za tym idzie, osiągnięcie całkiem konkretnego zysku. O wyjściu z pozycji informowałem w komentarzach, także każdy mógł skorzystać, gdyż czasu na sprzedaż było sporo, a co więcej, ceny przez krótki czas nawet przekroczyły mój zasięg 🙂

Jak widać na poniższym wykresie sprzedaż w lutym okazała się zasadna i obecnie kurs ciągle spada 🙂

CHF/PLN - interwał dzienny

CHF/PLN – interwał dzienny

Co zatem dalej? Sygnału wzrostowego póki co jeszcze nie ma, ale jak wystąpi, bez wątpienia warto będzie go wykorzystać. Kto ma wędkę, wie dobrze co należy robić 🙂

 

Komentarze 16 komentarzy

Narazie leży Pan pod kamieniem, przykryty liśćmi i mchem z lornetką i wypatruje celu. W okolicach 3,33 zamieni Pan lornetke na snajpere i zacznie powoli namierzać. Tam może być ten moment. Nie musi, ale może.

A kto sprzedał w lutym, bo na tym blogu było jedynie hasło ale do kupowania.

Dobry Trolling 🙂 O sprzedaży wiele razy pisałem 🙂

Wszystko jest w komentarzach do podlinkowanego wyżej wpisu 🙂

Grali L na CHF (umocnienie) i wzięli zysk z zamknięcia tej pozycji, czyli sprzedali to co kupili. Po czasie można powiedzieć, ze słaba ta czekolada była. Lepsza byłaby gdyby grali na osłabienie CHF do PLN.

Dobry trolling 🙂 Gdyby ktoś zagrał w styczniu shorty, to zapewne w lutym byłaby kapitulacja, a jeśli nie, to i tak zysk z owych shortów byłby mniejszy, gdyż działa tutaj matematyka 🙂 Spadek od stycznia jest mniejszy, aniżeli ruch wzrostowy ze stycznia do lutego 🙂

Longi były publicznie ujawnioną próbką możliwości i ruch wzrostowy został skutecznie wykorzystany do pomnożenia kapitału, którego po powiększeniu można było potem użyć do gry na spadki, gdyż kto miał wędkę, mógł zagrać shorty w marcu 🙂

Rybę można od czasu do czasu podrzucić, ale nie ma takiej opcji, że będzie to non stop 🙂

Od siebie powiem tylko tyle- Marku, nie ma sensu odpowiadać takim jednostkom 🙂 Rób-my swo-je 🙂

Alex, Bb i pozostałe buraki. Jak jesteście takie trejdery to od dzis publikujcie swoje zagrania, z dokładną data i czasem, kursem, strona i poziomem sl dla zajetej pozycji.

A jeśli jedyne co wam dobrze wychodzi to gorzkie żale to idźcie udawać „mondrych” gdzie indziej. Guru spekulacji się znaleźli.

100% racji

Zgadzam się z Wojtkiem. Roszczeniowe postawy niech sobie z 4 litery wsadzą. Marek nie zawsze ma rację, pomylił się z timingiem na PKO, ale zdecydowana większość jego typów jest trafiona. Trzeba być małym kutasem by tego nie doceniać.

A jakie zapatrywanie na Quercusa?

Czy tutaj zadziałały dwie kreski skierowane w dół w tym jedna nich byla znacząco nachylona w dół?

Masz wędkę, więc nie muszę odpowiadać 🙂

Panie Marku, czy Pańskim zdaniem ostatnia słabość złota i srebra wyczerpała się i przed nami porządne odbicie?

Pozdrawiam
Artur

A skąd Pan wiedział, że akurat teraz nastąpi wybicie z klina?
🙂

🙂

Prośba panie Marku po powrocie z majówki pochylić się na przyszłością giełdy – jakiś osobny wpis. Nad indeksami typu WIG20 i WIG bo jest już tak źle na giełdzie że aż nie pasuje to do cyklu gospodarczego. Powinna się zaczynać bessa a tu sytuacja taka jak na samym dnie bessy.
Dzięki i pozdrawiam.

Verified by MonsterInsights